sobota, 30 marca 2013

Wesołych Świąt!

Zdrowych, pełnych uśmiechu i wiary Świąt Wielkiej Noc.
Aby te niezwykle zimowe dni były dla Wszystkich czasem miłych spotkań w gronie najbliższych.

Dżejdi ;)

piątek, 22 marca 2013

Daję nam rok. + kinowe promocje

Na poprawę humoru zapraszam do kin na "Daję nam rok"!.
Film producentów  "To właśnie miłość", "Dziennika Bridget Jones" i scenarzysty "Borata", to już niezła wizytówka. Komedia romantyczna, na której chyba nikt nie będzie się nudził.
Bohaterów poznajemy na ich ślubie Nat i Josha. Są oni zupełnymi przeciwnościami- ona atrakcyjna, odnosząca sukcesy zawodowe w korporacji, on mało poczytny, młody pisarz. Szybko ich małżeństwo zaczyna przeżywać kryzys, zaczynają się wzajemnie denerwować. Na ich drodze staje dawna miłość Josha, a w życiu Nat pojawia się przystojny biznesmen. Dają sobie rok. Jeśli ich małżeństwo go przetrwa, będą razem. I tu zakończenie zaskakuję... ;)
Wychodząc z kina ma się na ustach przysłowiowego "banana". Od pierwszych minut filmu, aż do samego końca bawią widza dialogi i sytuację.
Dawno nie widziałam tak dobrej komedii.
Ocena: 9,5/10.




Multikino przygotowało dla swoich widzów promocję z okazji Wiosny! Bilety za 11 zł. Myślę, że to super okazja do nadrobienia zaległości.. w czasach, gdy bilet do kina kosztuję krocie, a wybranie się do kina z całą rodziną graniczy z cudem warto skorzystać z takiej okazji.

http://multikino.pl/pl/polecamy/bilety-do-multikina-za-11-zl/



Dodatkowo warto pamiętać, że w kinach zwyczajem stały się tańsze środy. W sieci Multikino właśnie wtedy klienci Orange kupią dwa bilety w cenie jednego, natomiast w Cinema City jeden bilet kosztuję 14 zł.


http://www.cinema-city.pl/posMessage?pmg=Promos_PL&pmi=3

Ja w ten weekend zamierzam nadrobić zaległości towarzyskie.
A kino, może w środę?

Miłego weekendu i oby wiosna szybko przyszła! :*

sobota, 16 marca 2013

Nie od jutra, od dziś!

Zmagam się ze zbędnymi kilogramami już długo, za długo! Ostatnimi czasy męczę się sama ze sobą! Dlatego też postanowiłam, że dość oszukiwania samej siebie, że jeden batonik nic nie zmieni! Otóż zmieni bardzo dużo, bo będzie pierwszym z reszty.. Od dziś walka z min. 15 zbędnymi kilogramami! Aby później nie było gorzej!

Buty do biegania są!
Kostium i czepek jest!
Zajęcia fitness wybrane!
Zielenina i witaminy są!

Mam zamiar odchudzać się mądrze, czyli przede wszystkim zdrowo. Mam nadzieję, że mi to wyjdzie! Moim celem jest dobrze czuć się we własnej skórze!
3majcie kciuki, a ja w miarę możliwości będę dzielić się swoimi przeżyciami, porażkami, a przede wszystkim (mam nadzieję) sukcesami!
No to, GO!!

piątek, 8 marca 2013

Trener bardzo osobisty



Dziś na tapetę pójdzie "Trener bardzo osobisty".

George była sława piłki nożnej wraca do rodzinnego miasta, aby naprawić stosunki z żoną i synem. Syn Lewis ma za złe ojcu, że nie poświęca mu wystarczająco dużo czasu, żona planuję kolejny ślub. George szuka zajęcia, i tak zupełnie przez przypadek zostaję trenerem drużyny piłkarskiej syna. Przystojny trener od razu zyskuję sympatię mam małych piłkarzy...

Według mnie to całkiem dobry film z gatunku filmów familijno- romantycznych, przeplatany wątkami komediowymi. Film przedstawia historię przemiany, dorastania, naprawiania swoich błędów, nieprzemijającej miłości, a pokazane jest to wszystko w bardzo wysublimowany sposób. Aktorzy świetnie czują się w swoich rolach. 

Film w zupełności nadaję się na popołudnie w taki dzień jak dziś!
Lekki, rodzinny film.
Ocena:8/10.
Drogie Panie z okazji Naszego Święta życzę Wam i sobie (a co!?), aby to o czym tylko pomyślimy zostało spełnione!

czwartek, 7 marca 2013

Insygnia śmierci



Nadrabiam zaległości. I tak w moje ręce wpadła książka Suzanne Collins "Igrzyska Śmierci". Po przeczytaniu "50. twarzy Grey'a" potrzebowałam czegoś innego ( o Grey'u może kiedy indziej). Insygnia nie zawiodły. Pochłonęłam książkę w kilka chwil i z niecierpliwością czekam na kolejną część (która mam nadzieję, szybko do mnie dotrze ;) ).
Collins opisuję losy Katniss- dziewczyny z Dwunastego Dystryktu, która postanawia ratować siostrę i sama staję do walki o śmierć i życie w Głodowych Igrzyskach organizowanych dla przypomnienia mieszkańcom Pan o Mrocznych dniach. Głodowe Igrzyska to starcie 24 trybutów (zawodników) w wieku od 12 do 18 lat na specjalnie przygotowanej arenie.
Nie będę opisywać, co dzieję się w książce bo nie pozwalam sobie zabierać Wam przyjemności z odkrywania przygód Katniss i jej kompana z Dystryktu Peety.

Igrzyska śmierci (2012)

Nie byłabym sobą, gdyby od razu po przeczytaniu książki nie obejrzała filmu. Jestem z tych, którzy starają się najpierw przeczytać książkę zanim obejrzą ich ekranizację. Wiadomo, że od reguły zdarzają się wyjątki ;)- tym razem go nie zrobiłam. Film nie dorównuję książce! Pomija wiele moim zdaniem istotnych szczegółów. Nie pokazuję tego co oddaję książka- moim zdaniem umniejsza sytuację bohaterów. Efekty, gra aktorka całkiem niezła ;). Gdybym obejrzała sam film na pewno byłabym pod wrażeniem. Jednak konfrontując go z książkom przegrywa. Ocena filmu  7,5/10.

Aczkolwiek polecam jedno i drugie!


Pozdrawiam ;)